Po pierwszym meczu rozegranym w San Marino, który zakończył się skromnym zwycięstwem Tre Fiori 1:0, to Ormianie muszą odrabiać straty.
Analizując formę obu zespołów, trudno nie zauważyć, że to Pyunik Yerevan prezentuje się solidniej na przestrzeni ostatnich miesięcy. Trzy zwycięstwa z rzędu nad Ordabasy i Celje pokazały, że drużyna potrafi grać skutecznie zarówno u siebie, jak i na wyjazdach. Mimo porażki w pierwszym meczu z Tre Fiori, Pyunik stworzył sobie kilka klarownych okazji bramkowych. W rewanżu przewiduję zdecydowaną dominację gospodarzy, którzy będą kontrolować przebieg gry od pierwszego gwizdka sędziego. Warto zwrócić uwagę na ich styl – oparty na wysokim pressingu oraz szybkim przejściu do ataku pozycyjnego.
Z perspektywy taktycznej mecz może przybrać jednostronny charakter. Tre Fiori, znane ze swojej defensywnej organizacji gry i niskiego pressingu, prawdopodobnie skupi się głównie na kontratakach oraz stałych fragmentach gry. Problemem może być jednak brak kreatywności w środku pola oraz ograniczone możliwości rotacyjne. Z kolei gospodarze mają więcej jakości technicznej – Kulikov i Tarakhchyan potrafią regulować tempo gry i inicjować groźne akcje ofensywne. Dodatkowo obecność doświadczonych zawodników takich jak Miljković czy Vakulenko daje przewagę mentalną.
Warto również przyjrzeć się historii bezpośrednich pojedynków tych drużyn. Do tej pory zmierzyły się one tylko raz – tydzień wcześniej w San Marino – gdzie niespodziewanie lepszy okazał się zespół Tre Fiori po trafieniu Massimo Goha. Było to jednak spotkanie rozgrywane w trudnych warunkach dla Pyunika – długa podróż oraz sztuczna nawierzchnia nie sprzyjały ich grze kombinacyjnej. Rewanż w Erywaniu będzie zupełnie innym widowiskiem: znajome otoczenie oraz kibice mogą znacząco wpłynąć na motywację gospodarzy.
Stawka tego meczu jest bardzo wysoka – awans do kolejnej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy oznacza nie tylko prestiż sportowy, ale również konkretne gratyfikacje finansowe dla klubów. Dla Pyunika to szansa na rehabilitację po ostatnich niepowodzeniach w europejskich pucharach; dla Tre Fiori możliwość zapisania się złotymi zgłoskami w historii sanmaryńskiej piłki nożnej. Mimo minimalnej zaliczki gości, przewiduję otwarty mecz ze strony gospodarzy i dużą liczbą sytuacji podbramkowych.
Przewidywane składy na mecz Pyunik Yerevan – Tre Fiori
Skład Pyunik Yerevan: Henri Avagyan, Alemão, Serhii Vakulenko, Filipe Almeida, Aleksandar Miljković, Daniil Kulikov, Yusuf Otubanjo, Sead Islamović, Gevorg Tarakhchyan, Sargis Metoyan, V Goncalves
Skład Tre Fiori: Michele Nardi, Giacomo Matteoni, Luca Censoni, Federico Dolcini, Paolo Vandi, Massimo Goh, Pasquale Lo Russo, Mario Ferri, Matteo Prandelli
Pyunik Yerevan – Tre Fiori: typy
- Zwycięstwo Pyunik Yerevan do przerwy i całego meczu (HT/FT) – zespół gospodarzy będzie dążył do szybkiego odrobienia strat.
- Liczba goli powyżej 2.5 – spodziewam się otwartego spotkania z wieloma sytuacjami bramkowymi.
Kursy na mecz Pyunik Yerevan – Tre Fiori
- Fortuna: wygrana Pyunik Yerevan – 1.35; remis – 4.50; wygrana Tre Fiori – 7.80.
- LVBET: wygrana Pyunik Yerevan – 1.33; remis – 4.60; wygrana Tre Fiori – 8.20.
- Superbet: wygrana Pyunik Yerevan – 1.36; remis – 4.40; wygrana Tre Fiori – 7.50.
Szczególnie atrakcyjny wydaje się kurs u Superbetu na zwycięstwo gospodarzy już do przerwy (HT) lub zakład HT/FT po kursie około 1.90-2.10 (w zależności od dnia). To opcja godna rozważenia przy obstawianiu tego spotkania.
Kursy są zmienne i aktualne na dzień tworzenia tego opisu.
Pyunik Yerevan: Ostatnie mecze
Drużyna z Erywania notowała ostatnio mieszane rezultaty w europejskich rozgrywkach. Po dwóch solidnych zwycięstwach nad Ordabasy (1:0 u siebie i identyczny wynik na wyjeździe), przyszła porażka aż 1:4 z Celje ze Słowenii przed tygodniem rewanżu zakończonego wygraną Armenii (1:0). Najnowsza przegrana z Tre Fiori była bolesna głównie dlatego, że Ormianie stworzyli więcej dogodnych sytuacji bramkowych niż rywale.
Tre Fiori: Ostatnie mecze
Zespół z San Marino ma za sobą tylko jedno oficjalne spotkanie w tym sezonie europejskich pucharów – wspomniane starcie przeciwko Pyunikowi zakończone zwycięstwem 1:0 po trafieniu Goha pod koniec pierwszej połowy meczu.
Jaki przebieg miały ostatnie mecze między drużynami
Pierwsza konfrontacja tych zespołów miała miejsce tydzień temu i zakończyła się sensacyjnym triumfem Tre Fiori. Mimo przewagi gości pod względem posiadania piłki oraz liczby oddanych strzałów to właśnie ekipa z San Marino wykorzystała jedną ze swoich nielicznych szans po kontrataku i ustaliła wynik spotkania jeszcze przed przerwą.
